Bohaterowie


Elizabeth
|19|
- kocham go ale nic mu nie mów.
- ale on to wie i się cieszy.
- co? jak to?
- bo stoi za tobą i się uśmiecha.

Wiesz, co jest gorsze od kłótni, wyzwisk, tłuczonych talerzy i trzaskania drzwiami? Obojętność. Milczenie wszystko pieprzy, niszczy każdego doszczętnie.




 Harry
|25|
- Spójrz mi w oczy!
- Nie, nie mogę..
- Możesz, spójrz!
- Ale nie chcę! Nie chcę cały czas Ci tego wybaczać! Nie rozumiesz, że cierpię ?! A Ty za każdym razem, gdy Ci wybaczam robisz to samo! Dlaczego..
- Spójrz, proszę.
- Spojrzała... I znowu popełniła ten bezmyślny błąd, kolejny raz utonęła w Jego władczym wzroku. A przecież nie chciała...

Jesteśmy zbyt podobni do siebie. Jesteśmy uparci i wszystko chcemy robić po swojemu. Oboje nienawidzimy być w błędzie i oboje chcemy zawsze mieć rację. Ale to właśnie jest miłość - nie ważne co się stało lub stanie, my zawsze wracamy i wybaczamy sobie raz jeszcze.



4 komentarze: